Myślę, że dobry to sprawiedliwa ocena.Myślę, że znaczący w historii kina to on będzie w kategorii familijny.Ten Pasio jest taki uroczy.Ja sama lubię zwierzęta i obejrzałam, bo polecił mi znajomy.Muszę przyznać, że jest całkiem niezły.Moim zdaniem ta zebra, to nie dosłownie, że to o zebrę chodzi, tylko reżyser chciał pokazać za pomocą zwierzęcych symboli,
odcienie ludzkich charakterów.Tak bywa w większości filmów tego typu, jednak najczęściej w filmach animowanych.Oceniam 7\10 ale raczej 8\10.
Względem poprawy mojej oceny tej produkcji,jest to, że pokazane tam zostały także rewelacyjnie, zachowania ludzi, bez udziału zwierząt.
Poprzez bardzo dobrze ucharakteryzowanych aktorów, według mnie.Polecam tym, którzy lubią tego typu familijne animacje o ludziach i zwierzętach.
Ja wyciągam z tego filmu przesłanie,iż nie można się poddawać, warto marzyć i dążyć do celu, a nasze najskrytsze marzenia się spełnią.W rzeczywistości zebra nie mogłaby wystartować w takim wyścigu dla koni, ale to właśnie taka bajka z the best przesłaniem.Pasio się nie poddał i wygrał wyścig, choć wydawało się to "niemożliwe".Taki przyjemny film dal dzieci i całej rodziny.Jednak polski dubbing, fu-ochyda!Lepiej obejrzeć z lektorem lub po angielsku i uczyć się jednocześnie tego języka, domyślając się o co chodzi bohaterom, wystarczy tylko patrzeć, co się dzieje w akcji filmu.Muchy bardzo śmieszne i myślę, że wszyscy bohaterowie odegrali tutaj świetne role!Pozdrawiam i życzę użytkownikom pięknych wakacji;-).